3.12.2010
Temat: Oto Pan Bóg przychodzi z mocą
Temat: Iz 40,1-11; Ps 96; Mt 18,12-14
„Taka też jest wola Ojca waszego, który jest w niebie, żeby nie zginęło nawet jedno z najmniejszych.” Wolą Boga jest, abyśmy wszyscy żyli, niezależnie od tego czy jesteśmy teraz w stanie grzechu, czy w stanie łaski. Bóg nikogo nie chce odrzucić. Wierność Jego jest nieprawdopodobnie wielka. Moi drodzy, Bóg szuka, szuka i jeszcze raz szuka każdego człowieka jak to mamy opisane w dzisiaj czytanym fragmencie z Ewangelii. I ty jesteś też tego dowodem będąc na tej mszy św.
Dzisiaj w pierwszym czytaniu usłyszeliśmy słowa Boga do proroka: Przemawiaj do serca Jeruzalem i wołaj do niego, że czas jego służby się skończył, że nieprawość jest odpokutowana, że odebrano z ręki Pana karę w dwójnasób za wszystkie swoje grzechy. Prorok nie mógł nie przemawiać. Przemawiał i wołał. Kara się skończyła. Twój grzech został odpokutowany. Przykładem jest świadectwo Aniki. Jak wiele lat cierpiała z powodu grzechu innych. Jednak trwała i trwa przy Bogu. Bóg mówi koniec. Wszystkie twoje błędy zostały w dwójnasób odpokutowane. Nie dlatego, że ty czy ktokolwiek z was tu obecnych zdążył to zrobić, ale dlatego, że Ja jestem Bogiem miłosiernym. Bóg mówi do ciebie, do każdego z was tutaj: „Słuchaj pokuta twoja się skończyła. Zadośćuczynienie zostało wypełnione. Ja czekam na ciebie.
Jesteś świadom tego, że Bóg czeka na ciebie? Już nie chce w żaden sposób ciebie dopuszczać na ciebie kary. Nie chce. Bóg karze cię tylko dlatego, żeby cię opamiętać. Tylko dlatego dopuszcza taką karę.
Nigdy człowieka nie karze dla kary, ale żeby go opamiętać z grzechu. ”Czekam na ciebie” słyszysz te słowa? To słowa nadziei, niesamowitej nadziei. Jest możliwe, że ty słów tych nie słyszysz. Może precyzyjniej słyszysz, ale nie dopuszczasz do świadomości. Często sobie wmawiamy, że Bóg nas ciągle karze, ciągle nas poniża, ciągle nas odrzuca. Nieprawda, czeka na ciebie, bo jest Bogiem wiernym i nie chce żebyś ty zginął. Mamy przykład w dzisiaj czytanym fragmencie Ewangelii jak i u Izajasza, gdzie jest mowa o Bogu pasterzu i owcy człowieku. „Podobnie Pasterz obejmuje je swoim ramieniem i jagnięta nosi na swojej piersi, owce karmiące prowadzi łagodnie. Bóg opiekuje tobą, bo jest najlepszym pasterzem.
Co trzeba zrobić, żebyś mógł namacalnie doświadczyć Boga dobrego pasterza?
Prorok Izajasz podpowiada nam: Przygotujcie drogę, wyprostujcie drogę do Pana. To określenie ma podwójne znaczenie: przygotować drogę w sensie geograficznym i duchowym.
Na czym polega to przygotowanie geograficzne. Nie wiem czy państwo dobrze kojarzą fakty, że prorok Izajasz pisał to proroctwo w czasie niewoli babilońskiej. Żydzi byli w Babilonii, czyli tam gdzie jest dzisiaj Iran i Irak. Między Mezopotamią a Palestyną rozciągają się góry i pustynie. Żeby dojść do Ziemi Obiecanej, żeby zobaczyć Mesjasza, który na nas czeka, to oni i my musimy zrobić fizyczny wysiłek. Kto z was w życiu duchowym robił fizyczny wysiłek? Możecie się głosić. A reszta? Słuchajcie, fizyczny wysiłek jest konieczny. O jaki wysiłek chodzi? To post, to pielgrzymka, ale to jest również przełamywanie zmęczenia na modlitwie
Na czym polega duchowe przygotowanie drogi do Boga? Jest to pustynia duchowa. Co to jest ta pustynia duchowa? W życiu psychicznym ale i duchowy występuje brak ufności do Boga, poczucie osamotnienia, nie odczuwanie Boga, a nawet rozpacz. Ilu z nas coś takiego przeżywało? Nie rzadko się czegoś takiego doświadczają. Prorok wzywa: Prostuj drogę dla Pana, tzn. ową pustynie duchową możesz przełamać, bo to jest twoje wewnętrzne doświadczenie. Bóg jednak istnieje i czeka na ciebie pomagając ci swoją łaską. On daje ci Ducha Świętego Pocieszyciela, który cię chce wspomagać. Nie poddawaj się, otwieraj się na Boga. Przygotowuj w swoim sercu drogę Panu, bo On chce wejść i iść z Tobą napełniając cię ostatecznie radością.
Owocem tego będzie pojawienie się BOŻEJ OBECNOŚCI, promiennej i pełnej blasku, która jest nazywana „chwalą”. „Wtedy się chwała Pańska objawi, razem ją wszelkie ciało zobaczy, bo usta Pańskie to powiedziały” (Iz 40, 5).
Jestem przekonany, że dzisiaj „chwała Pana” też się objawi, naprawdę. „Ciało moje i twoje to zobaczy”. Dlaczego mam taka gwarancję? Mamy napisane: „Usta Pana to powiedziały”. A słowo Boże jest nieomylne.
- «« Poprzedni artykuł
- Następny artykuł