• Parafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w SkoczowieParafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w Skoczowie
  • Parafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w SkoczowieParafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w Skoczowie
  • Parafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w SkoczowieParafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w Skoczowie
  • Parafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w SkoczowieParafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w Skoczowie
  • Parafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w SkoczowieParafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w Skoczowie
  • Parafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w SkoczowieParafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w Skoczowie
  • Parafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w SkoczowieParafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w Skoczowie

6.11.2012 

Temat: Jak kontynuować dzisiaj głoszenie Dobrej Nowiny?

Teksty: Dz 8, 3-13; Ps 119, 41-48; Mk 6, 7-13

         Dzisiaj usłyszeliśmy fragment z Dziejów Apostolskich opisujący Filipa, który ewangelizował w Samarii. W ten sposób życzenie Jezusa spełniło się. Za czasów ziemskiego życia Chrystusa, posyłał On Apostołów z nakazem: Idzie i głoście: Przybliżyło się królestwo Boże! Słyszeliśmy dzisiaj konkretne wskazówki Jezusa: Idźcie i głoście Ewangelię; uwalniajcie od duchów nieczystych, czyli chodziło o dar egzorcyzmowania; uzdrawiajcie chorych namaszczając ich olejem; uzdrawiajcie chorych i zachowujcie ubóstwo, czyli idźcie i nic nie bierzcie ze sobą.
         Właśnie w duchu tego nakazu Apostołowie rozchodzą się po świecie i rzeczywiście dzięki mocy ducha Świętego głoszą słowo Boże, które jest potwierdzane znakami i cudami. Podobnie działa Filip. Kim jest Filip? Jest jednym z siedmiu, których apostołowie wybrali do posługi przy stołach czyli diakon.
Moi drodzy! Co cechuje nauczanie Filipa?
         Po pierwsze mówi w mocy Ducha Świętego. Jakie mamy na to dowody? Ludzie słuchają go „z uwagą i skupieniem”. Cokolwiek mówi, cokolwiek robi na poziomie własnych zdolności, ale mocą Bożą, przyjmują naukę, którą ogłasza.
         Drugi element nauczania to harmonia między słowem, a czynem. Łukasz Ewangelista, który napisał również Dzieje Apostolskie tak zanotował: „Z wielu bowiem opętanych wychodziły z donośnym krzykiem duchy nieczyste, wielu też sparaliżowanych i chromych zostało uzdrowionych”. Filip mówi, że Jezus żyje i jest Bogiem, to równocześnie Bóg czyni cuda w postaci uwolnień od złych duchów i uzdrowień chorych. Jaki jest owoc tej mowy Filipa i cudów, której jej towarzyszą? „Wielka zaś radość zapanowała w tym mieście”.
         Kiedy czytamy dalszą część Dziejów Apostolskich, czy inne wczesnochrześcijańskie dokumenty, to widzimy harmonię miedzy nauczaniem w imię Jezusa a znakami, które mu towarzyszą.
       Zasadnicze pytanie: Czy my czegoś potrafimy się nauczyć czytając te opisy z początków chrześcijaństwa? Czy potrafimy umocnić się tymi przykładami? Czy wierzymy, że dzisiaj może się dziać podobnie? Mam nadzieję, że my tu obecni, nie pozostaniemy obojętni wobec zachęty (bardziej rozkazu) Jezusa.
       Dzieje ukazują dwa przykłady: pierwszy pozytywny i drugi negatywny.
       Negatywny: To Szymon. Szymon zajmował się czarną magią, tak przynajmniej piszą Dzieje Apostolskie. Z opisu jego czynów wydaje się, że się wcale czarną magią nie zajmował. Czarna magia - przynajmniej w rozumieniu dzisiejszego języka - to jest całkowite oddanie się szatanowi i szatan posługuje się tym człowiekiem. Prawdopodobnie zajmował się tzw. białą magią, czyli zręcznością. Czasami owa zręczność może mieć podłoże demoniczne. Nieważne jaka jest prawda, ale Łukasz napisał tak: „wprawiał ich w podziw swoimi magicznymi sztukami” (Dz 8,11b). On również, jak inni mieszkańcy Samarii, uwierzył w Jezusa. Jego wiara była jednak dziwna. Owszem przyjął chrzest, chodził wszędzie za Filipem, ale prawdopodobnie podziwiał go bardziej, za to, że czynił większe znaki niż on sam, a prawda o jego nieczystych intencjach wyszła, kiedy chciał kupić od apostołów Piotra i Jana dar nakładania rąk, czyli wylewania Ducha Świętego na ochrzczonych. Czy to jest dobra wiara? A może ty, który tutaj siedzisz lub stoisz, może masz taką wiarę, że przychodzisz tutaj, dlatego że tak, jak Szymon mag czujesz, że tu jest jakaś inna siła, której gdzie indziej nie masz i przychodzisz tutaj, żeby tej nowej siły zakosztować. Czy to jest złe, czy dobre? Jeżeli byś budował wiarę na poziomie sensacji, uzyskania sławy czy tym podobne, to niestety nie będzie to droga prowadząca do szczęścia.
       Drugi przykład pozytywny: To Filip. Z mocną wiarą głosi Ewangelię o Jezusie, czyni znaki i cuda, ale nic z tego nie ma. Nie robi tego dla sławy, robi to dla Jezusa, by Jego królestwo się rozrastało.
       Następna cecha dojrzałej wiary u Filipa, znamienny szczegół. Zanim Filip rozpoczął nauczanie, co się wydarzyło? Popatrzcie jeszcze raz na tekst. Przeczytajmy pierwsze zdanie głośno: „A Szaweł niszczył Kościół, wchodząc do domów porywał mężczyzn i kobiety, i wtrącał do więzienia. Ci, którzy się rozproszyli, głosili w drodze słowo” (w. 8, 3-4). Moc ewangelizacji, moc świadectwa, czyli siła wiary jest połączona bardzo często z cierpieniem. Jeśli są pewne trudności zewnętrzne i wewnętrzne, to jest coś, co wystawia naszą wiarę na próbę. Jeśli się nie poddamy, to w mocy dojrzałej wiary będziemy w stanie lepiej głosić Jezusa.
       Przed chwilą słyszeliśmy dwa świadectwa o cudach w życiu tych osób. Może nie tak spektakularne jak za czasów Filipa, ale są. Inny przykład: W czasie pobytu Filipa w Samarii złe duchy wychodziły jakby natychmiast, ja czasami muszę się modlić kilka miesięcy, by zły demon wyszedł. Jednak nie wolno ani mnie, ani tobie się zniechęcić.
       Tu dochodzę do ostatniego elementu nauczania. Wiara musi być połączona z wytrwałością (obie są darami Ducha Świętego). To nie są synonimy tego samego słowa, one się wzajemnie uzupełniają. Jeżeli ktoś się modli o uzdrowienie wiele miesięcy, lat i nie zwątpi, będzie uzdrowiony, jeśli tylko taka wola Boża jest. Jeśli modlisz się z wiarą o uwolnienie od jakiegoś grzechu i nie zwątpisz, będziesz uwolniony, bo miłosierdzie Boże jest bez granic, itd.
       Jak kontynuować dzisiaj głoszenie dobrej nowiny? Głosić z mocą Ducha Świętego orędzie o Jezusie zbawicielu, wierzyć, że Jezus będzie czynił znaki i cuda również dzisiaj i mimo trudności nie zniechęcać się.


Liturgia dnia

Polecamy

Licznik odwiedzin

Odsłon artykułów:
309836

Odwiedzający

Odwiedza nas 5 gości oraz 0 użytkowników.

Datki na ubogich

Prowadzimy też działalność charytatywną. Nasze środki finansowe są bardzo ograniczone, dlatego ogromną pomocą, dającą możliwość wspomożenia większej ilości potrzebujących, będzie każde wasze wsparcie. Serdecznie dziękujemy!

Podajemy konto, z którego pieniądze są przeznaczone na pomoc ubogim.

Rzymskokatolicka Parafia p.w. M. B. Różańcowej w Skoczowie
Akcja charytatywna
Bank Spółdzielczy Skoczów

19 8126 0007 0003 5129 2000 0020

Mapa

Kontakt

ul. Harcerska 12
43-430 Skoczów
Polska

E-mail: bogurodzica@ox.pl
Tel.: (33) 857 71 60