• Parafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w SkoczowieParafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w Skoczowie
  • Parafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w SkoczowieParafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w Skoczowie
  • Parafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w SkoczowieParafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w Skoczowie
  • Parafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w SkoczowieParafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w Skoczowie
  • Parafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w SkoczowieParafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w Skoczowie
  • Parafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w SkoczowieParafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w Skoczowie
  • Parafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w SkoczowieParafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w Skoczowie

 3.12.2013

Temat: Królestwu Jego nie będzie końca

Teksty: 1Kor 6, 9 - 11; Ps 72; Łk 13, 25 - 31

Homilia: ks. Piotr

          „Przyjdą z zachodu i ze wschodu, z północy i z południa i siądą za stołem w królestwie Bożym.” Od kilku miesięcy poruszam temat królestwa Bożego. I dzisiaj ten temat chciałbym poruszyć z perspektywy okresu, który przeżywmy, okresu adwentu.
          Będzie taki czas, że zasiądą zbawieni w królestwie niebieskim razem z Jezusem, Duchem Świętym, Bogiem Ojcem i wszystkimi świętymi. To jest prawda, tylko czy wszyscy zasiądą? Jezus mówi, że królestwo Jego nie będzie miało końca, ale dzisiaj jeszcze nie doświadczamy pełni królestwa Bożego, na razie doświadczamy na świecie jakby ułomności tego królestwa. Doświadczamy grzechu, tak, jak było powiedziane w liście św. Pawła do Koryntian. Doświadczamy ułomności również w sobie, taka jest prawda, ale mamy nadzieję, że kiedyś zasiądziemy tam w królestwie Bożym razem ze wszystkimi świętymi, bo dopiero powtórne przyjście Jezusa tą nadzieję zrealizuje.
          Czy w związku z tym skoro pełni nie ma, a mamy tylko nadzieję, którą jeszcze często ludzie źle rozumieją to, czy w takim razie królestwo Boże jest w nas, tak naprawdę? A przecież to jest cel naszej wiary.
          Moi drodzy, do czego doprowadzić ma nasze wiara? Św. Paweł w liście do Efezjan 1,10 pisze tak: „aby wszystko na nowo zjednoczyć w Chrystusie jako Głowie: to, co w niebiosach, i to, co na ziemi” To jest cel zbawienia człowieka dokonany w Jezusie Chrystusie - wszystko na nowo w Jezusie będzie zjednoczone w niebiosach i na ziemi. Czy to się będzie działo automatycznie?
          W dzisiejszej Ewangelii widzimy, jak mocne słowa usłyszeli Żydzi w przypowieści, którą Jezus im mówił, o tym, że nie wszyscy wejdą do królestwa, że będą pukać i wołać – otwórzcie nam, a z wewnątrz gospodarz Bóg powie im – nie wiem skąd jesteście. Wtedy oni zawołają – przecież jadaliśmy i piliśmy z Tobą i na naszych ulicach nauczałeś – a Jezus odpowie – odejdźcie ode Mnie wszyscy, którzy dopuszczacie się nieprawości.
          Być może Ty, i ja powiem w ten sposób – Panie Boże, przecież chodziłem na mszę świętą, nawet byłem na takich mszach z modlitwą o uzdrowienie, wołałem do Ciebie Panie, Panie, a tu naraz mam usłyszeć – nie znam ciebie? Czy to właśnie powie Jezus, kiedy ja Mu powiem – wiesz Panie Jezu, ja naprawdę starałem się Ciebie tu wyznawać i mówiłem jesteś moim Panem, a naraz usłyszę nie znam ciebie?
          Wejście do królestwa Bożego nie będzie ani automatyczne, dlatego że jesteśmy ochrzczeni, ani też nie będziemy niesprawiedliwie odrzuceni. Co zatem trzeba zrobić, aby mieć udział w królestwie Jezusa tam w niebie? Ja wybrałem tylko kilka (na pewno nie wszystkie), ale kilka ważnych argumentów, które uważam za warte przytoczenia w tej chwili.
             1. Po pierwsze najważniejszym moim i Twoim dążeniem powinno być pragnienie osiągnięcia królestwa niebieskiego. Na tym powinno nam naprawdę zależeć. To, że teraz Boga nie widzimy, nie może być dla nas ani przeszkodą, ani argumentem na to, że Go nie ma i że nie ma w nas tego pragnienia. Św. Paweł w swoim słynnym hymnie o miłości (1Koryntian 13, 12) mówi tak, parafrazuję – Teraz widzimy Boga jakby w zwierciadle, niejasno; kiedyś zobaczymy Go twarzą w twarz, teraz poznaję częściowo, kiedyś będę poznawał tak, jak zostałem poznany. – Św. Paweł mówi wyraźnie, teraz jest coś częściowego, ale potem zobaczę twarzą w twarz, teraz poznaję tylko częściowo, ale to ja poznam Go w pełni, ponieważ Bóg pierwszy mnie poznał. Masz podobne pragnienia w sobie? To jest największe pragnienie naszego życia.
             2. Jeżeli to pragnienie chcemy realizować to nie ma innej opcji, jak żyć w stałej relacji z Bogiem – STAŁEJ! Nie tylko na mszy świętej np. takiej, jak ta, czy w wypadku naszej wspólnoty nie tylko na cotygodniowym, wtorkowym spotkaniu, czy cotygodniowej mszy świętej, czy rano i wieczorem, kiedy się modlę, ale żyć w stałej relacji do Boga. Kilka dni temu właśnie skończyłem rekolekcje dla katechetów i katechetek, gdzie tematem tych rekolekcji była stała relacja do Boga. To naprawdę jest ważny temat. Stała relacja tzn. wszędzie i zawsze myślę o Bogu. Nie znaczy to, że jestem nawiedzony, nienormalny, i nic innego nie widzę, ale oznacza to, że całe swoje życie oddaje Jezusowi: moją pracę, mój wypoczynek, moją rodzinę, moje myśli, moje pragnienia, moje oglądanie telewizora – wszystko oddaję Jezusowi. To jest ta stała relacja do Niego.
             3. Następnie chcę powiedzieć o czymś, co myślę, że przeżywali chyba wszyscy. Mianowicie, kiedy ktoś był zakochany to tęsknił za osobą, którą kocha. Warto sobie to przypomnieć, ponieważ i my mamy też tęsknić za Bogiem, tęsknić za królestwem, na które oczekujemy, tęsknić. Problem jest wtedy, gdy nie kocham Boga tak, jak trzeba, bo wówczas tej tęsknoty nie będzie.
             4. Kolejny argument. Dzisiaj usłyszeliśmy w pierwszym czytaniu katalog grzechów. Św. Paweł mówi, że tacy do królestwa Bożego nie wejdą. (1Kor). Dlatego odwrotnością tego wszystkiego jest wierność Bogu, czyli robienie wszystkiego, żeby jakikolwiek grzech nie panował nade mną. To jest oczywiście trudne zadanie, ale wierność to jest cnota Boża i również nasze pragnienie. Tak bardzo wiernie Bogu chce służyć i tak za Nim tęsknię, że robię wszystko, żeby od tej jedności z Bogiem nie odejść.
         Jeszcze jedno, każdemu z nas zdarzają się upadki, mimo że chcemy być Bogu wierni, mimo że chcemy żyć z Nim w przyjaźni i jedności, tęsknić za Nim itd., to jednak zdarza się, że upadniemy. Ale właśnie cechą adwentu jest to, aby nie ustawać w drodze, prostować drogę do Boga, nigdy się nie poddawać i nigdy nie wątpić. Mówię tu do wszystkich i tych, którzy lekkie grzechy popełniają i tych, którzy popełniają ciężkie grzechy. Nigdy nie pozwól sobie na to, że zejdziesz z drogi Bożej i powiesz – już nie dam rady. Nigdy nie możesz sobie powiedzieć, nawet przy grzechach lekkich, że tego grzechu lekkiego już nigdy nie zmienię. Dasz radę, bo Bóg może wszystko i jeżeli w Niego wierzymy to On nam pomoże. Dlatego nie ustawajmy w drodze do Boga.
         Na koniec krzyczmy jedno zdanie, które kończy Pismo Święte – Maranatha, przyjdź Panie Jezu, módlmy się o to, żeby Jego królestwo przyszło, jak najszybciej i żebym ja w tym królestwie mógł zasiąść. To jest modlitwa, która powinna być naszą cechą i ona teraz poprowadzi nas dalej w tej mszy świętej, żebyśmy dobrze ten czas mogli przeżyć


Liturgia dnia

Polecamy

Licznik odwiedzin

Odsłon artykułów:
310372

Odwiedzający

Odwiedza nas 3 gości oraz 0 użytkowników.

Datki na ubogich

Prowadzimy też działalność charytatywną. Nasze środki finansowe są bardzo ograniczone, dlatego ogromną pomocą, dającą możliwość wspomożenia większej ilości potrzebujących, będzie każde wasze wsparcie. Serdecznie dziękujemy!

Podajemy konto, z którego pieniądze są przeznaczone na pomoc ubogim.

Rzymskokatolicka Parafia p.w. M. B. Różańcowej w Skoczowie
Akcja charytatywna
Bank Spółdzielczy Skoczów

19 8126 0007 0003 5129 2000 0020

Mapa

Kontakt

ul. Harcerska 12
43-430 Skoczów
Polska

E-mail: bogurodzica@ox.pl
Tel.: (33) 857 71 60