5.08.2008
Temat: Pokój Chrystusowy
Teksty: J 20,19-29; Ps 85
Trzy razy usłyszeliśmy izraelski zwrot grzecznościowy: „Pokój wam”, który przypomina nam polskie Dzień dobry czy Szczęść Boże. W tradycji żydowskiej jest głęboko zakorzeniona świadomość, że pokój Boży nie jest tylko stwierdzeniem: Nie ma wojny, czyli żyjmy w spokoju, również nie ma kłótni itp. W polskim języku mamy dwa słowa pokój i spokój. Pokój - w takim sensie, że nie ma wojny i spokój, że nikt nam nie przeszkadza.
Najpierw powiedzcie mi czy można stwierdzić: Pokój już istnieje? Odpowiedz sobie na to pytanie, a zobaczysz czy masz mentalność Bożą czy ludzką. Z tego, co słyszę, jesteście podzieleni. Pragniecie, żeby był. Muszę was jednak zasmucić. Odpowiedź prawidłowa jest: Nie ma pokoju.
W ujęciu biblijnym nie ma jeszcze pokoju. Dlaczego? Bo pokój będzie wtedy, kiedy grzech zostanie przezwyciężony w nas przez Jezusa, przy naszym czynnym współudziale. Pokój przyniósł Jezus, bo zwyciężył na krzyżu grzech, ale on realizuje się w nas, kiedy zwyciężamy miłością Bożą niepokój, który wywołany jest naszym grzechem. Pełne ukoronowanie pokoju nastąpi w czasie powtórnego przyjścia Jezusa, kiedy on ostatecznie zniszczy źródło grzechu, szatana. Pokój to nie jest coś gotowego, to jest coś, co się staje dzięki Jezusowi, który nas zbawia, uwalniając od grzechu. Zobaczmy to w trzech wymiarach.
1. Historia zbawienia ukazana w Ewangelii według św. Łukasza jest zilustrowana również przez słowo pokój: W momencie narodzenia Chrystusa aniołowie mówią: „Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli” (Łk 2, 14), bo Zbawiciel wprowadza pokój. Jezus niszczy skutki grzechu, uzdrawiając chorych: Powiedział do kobiety chorej na krwotok przywracając jej zdrowie: „Córko, twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju!” (Łk 8, 48). Pokój serca daje również Zbawiciel jawnogrzesznicy (Łk 7, 50). Ukoronowanie pokoju ukazane jest w momencie wjazdu do Jerozolimy Jezusa, bo tam nastąpi ukoronowanie dzieła zbawienia i dlatego ludzie pod natchnieniem Ducha Św., wołają: „Błogosławiony Król, który przychodzi w imię Pańskie. Pokój w niebie i chwała na wysokościach” (Łk 19, 38). Lecz to zbawienie podważy właśnie pokój istniejący w tym świecie: „Czy myślicie, że przyszedłem dać pokój na ziemię? Nie, mówię wam, lecz rozłam” (Łk 12, 51) i rozdziela On członków nawet tej samej rodziny. Jezus przyszedł nie po to, aby usunąć raz na zawsze wojny; przyszedł, aby przynieść swój własny pokój, pokój wielkanocny, następujący po ostatecznym zwycięstwie, po zmartwychwstaniu: „A gdy rozmawiali o tym, On sam stanął pośród nich i rzekł do nich: Pokój wam!” (Łk 24, 36).
2. Ewangelista Jan ukazuje pokój, jako owoc ofiary Jezusa: „To wam powiedziałem, abyście pokój we Mnie mieli. Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat” (J 16, 33). Kiedy smutek napełnia uczniów, dlatego że mają być oddzieleni od Mistrza, Jezus ich zapewnia: „Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam” (J 14, 27); ten pokój nie jest już związany z Jego obecnością fizyczną, lecz wypływa z Jego zwycięstwa nad światem; tak, więc odniósłszy zwycięstwo nad śmiercią, Jezus daje nam, razem ze swoim pokojem, Ducha Świętego i władzę nad grzechem (J 20, 19-23). Jeszcze warto zacytować: „To wam powiedziałem byście pokój we Mnie mieli, doznajecie ucisku, ale miejcie odwagę, jam zwyciężył świat” (J 16, 33). Abyście pokój mieli. Doznajecie ucisku, chociaż macie pokój w sobie, ale miejcie odwagę, On zwyciężył świat. I dlatego w tym duchu dopiero można rozumieć słowa św. Pawła.
3. Paweł ukazuje również związek pokoju z dziełem odkupienia. Będąc „naszym pokojem”, Chrystus wprowadził pokój, pojednał dwa narody, łącząc je w jedno Ciało - „Ale teraz w Chrystusie Jezusie wy, którzy niegdyś byliście daleko, staliście się bliscy przez krew Chrystusa. On bowiem jest naszym pokojem. On, który obie części [ludzkości] uczynił jednością, bo zburzył rozdzielający je mur - wrogość. (...) A przyszedłszy zwiastował pokój wam, którzyście daleko, i pokój tym, którzy blisko”. (Ef 2, 13n-17); w ten sposób Bóg pojednał ze sobą wszystkie stworzenia tak na ziemi, jak w niebie, ustanawiając pokój przez krew Chrystusa - „Aby przez Niego znów pojednać wszystko z sobą: przez Niego - i to, co na ziemi, i to, co w niebiosach, wprowadziwszy pokój przez krew Jego krzyża” (Kol 1, 20). Dzięki Duchowi Świętemu, który wytwarza między nami bardzo silną więź „Usiłujcie zachować jedność Ducha dzięki więzi, jaką jest pokój” (Ef 4, 3). Każdy chrześcijanin, jako usprawiedliwiony dzięki Jezusowi Chrystusowi, żyje w pokoju z Bogiem: „Dostąpiwszy więc usprawiedliwienia przez wiarę, zachowajmy pokój z Bogiem przez Pana naszego Jezusa Chrystusa” (Rz 5, 1). Podobnie jak miłość i radość, tak też i pokój jest owocem Ducha Świętego (Gal 5, 22; Rz 14, 17).