2012
Świadectwo - Ala
Na kursie dużo płakałam, miałam ściśnięte gardło. Nie wiem dlaczego, ale bardzo trudno mi było dojść do wniosku, że Pan Bóg mnie kocha i że jestem grzeszna.
Wychowałam się bez ojca, dlatego tym bardziej było to dla mnie trudne. Mam wspaniałą rodzinę, męża, czworo dzieci, ale od pewnego czasu czegoś w życiu mi brakowało…, sama nie wiem czego?
Byłam na mszy z modlitwą o uzdrowienie w Pogórzu, chciałam się pomodlić za ciężko chorą babcię i wtedy zrozumiałam, że brakuje mi w życiu miłości Pana Boga, której nie czułam (…) W końcu zapisałam się na kurs. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, co na nim dotychczas przeżyłam i ciekawa tego, co jeszcze mogę przeżyć. Teraz wiem, że Pan Bóg mnie kocha!
Świadectwo - Dorota
Bóg był obecny w moim życiu od dzieciństwa, które było dla mnie trudne. Ukojenie odnajdywałam w ciszy Kościoła, w spotkaniach modlitewnych. Ale jak to w życiu często bywa byłam raz bliżej, a czasem dalej od Boga.
Zawsze odczuwałam tęsknotę…., pragnęłam czegoś więcej…, być bliżej, być lepszym, dobrym człowiekiem.
Bóg dał mi pretekst do zmiany mego życia. Niespodziewana diagnoza, rak – czerniak. Zostałam zaskoczona (…)
Diagnoza negatywna, smutek, że nigdy nie zmieniłam życia, by być DUŻO, DUŻO bliżej Boga.
Powierzyłam wszystko Bogu, jest dobrze. Na kursie doświadczyłam w mej duszy, że Bóg jest ze mną, że spotkam się z Nim u kresu mych dni, mam tę szansę i tak będzie. Dziękuję
Świadectwo - uczestniczka 1
Na kursie doznałam i poczułam dar wspólnoty przez modlitwę, kontakt ze Słowem, pieśni, posługę w poczęstunku i duszpasterską. Mogłam doświadczyć Kościoła mistycznego, wspólnotę radości i miłości.
Świadectwo -Ewa
W czasie kursu oddałam w 100% -tach życie Panu Jezusowi i uznałam, że tylko Jezus ma moc mnie zbawić, że jest cały dla mnie, kocha mnie i ochrania i tylko w Bogu mogę pokładać całą swoją nadzieję
Świadectwo - uczestniczka 2
Dostałam tak wiele od Jezusa: nawrócenie, uzdrowienie, dary, ale ciągle czegoś brakowało.
Na kursie „Nowe Życie z Bogiem” otwarłam serce, daję 100% dla Jezusa. Jest On moim Królem i Władcą. Oddałam Mu siebie, aż do śmierci, bo chcę iść do nieba.
Świadectwo - uczestniczka 3
Jezus pokazał mi drogę, którą chciałabym teraz pójść, wyjść z mojej ciemności, z grzechu i odwrócić się do światła. Zrozumiałam, że bez Niego nie mogę nic, ale z Nim jestem nową, silną osobą. Ufam, że On mnie poprowadzi. Chwała Panu!
Świadectwo - Danuta
Bardzo się cieszę, że mogłam wziąć udział w tym kursie. Dużo czytałam książek o tematyce nowej ewangelizacji. Wydawało mi się, że mogę rozwinąć się duchowo, ale to wszystko było tylko teorią.
Tu dopiero zrozumiałam, jak Duch Święty działa (również we mnie), jak mogę rozmawiać z Bogiem, gdzie mogę Go znaleźć i jak Go usłyszeć. Chwała Panu!
Świadectwo - uczestniczka 4
Na chwile obecna jeszcze nie jestem w stanie powiedzieć tego, co się ze mną stało, ale na pewno dokonała się we mnie wewnętrzna przemiana, przemiana na lepsze.
Świadectwo - uczestniczka 5
Doznałam tu jeszcze większego oświecenia i radości służenia Bogu
2013
Świadectwo - Władysława
Poczułam bliskość Boga, że jest Jezus bardzo blisko mnie i bardzo mnie kocha. Jest mi lżej na duszy i mam radość w sobie.
Świadectwo - Dorota
Od 2 lat doświadczam namacalnej obecności Boga w moim życiu. Pojawiło się to po raz pierwszy, gdy zaczęłam uczestniczyć w tutejszych mszach z modlitwą o uzdrowienie. Na mszy w wigilię zesłania Ducha Świętego otrzymałam sznureczek, który skłonił mnie do dalszego działania, dzięki czemu znalazłam się na kursie. Tu doświadczyłam i odczuwam nadal jeszcze mocniej miłość Bożą i chęć zbliżenia się do Niego.
Świadectwo - uczestniczka
Wszystko, o czym była mowa na tym kursie wiedziałam już wcześniej. Moje nawrócenie i zmiana życia odbyła się już 10 lat temu. Dlatego wciąż zadawałam sobie pytanie, po co Jezus kazał mi tu przyjść. Ostatni dzień kursu był moją odpowiedzią. Wzrastać mogę tylko we wspólnocie, przyjmować dary i obdarowywać innych, być świadkiem Jezusa, zyskać nowych przyjaciół i wypełniać wolę Boga, jeżeli nawet przyjdzie mi cierpieć.
A najważniejsze dla mnie całkowicie zanurzyć się w Duchu Świętym i zamienić moje serce na Serce Jezusa!
