„Wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym i głosili odważnie słowo Boże”.
Teksty: Dz 4, 1-31; Ps 76; Mt 14, 22-32
W Ewangelii mamy ukazanych Apostołów, którzy są zalęknieni. Widzą Jezusa idącego po wodzie, przestraszyli się, bo myśleli, że to jest zjawa. Jezus mówi: Odwagi, czego się boicie? Podobnie Piotr na krótko przed męką Jezusa, kiedy grzeje się przy ognisku, jest tak zalękniony, że przed innymi zaprzecza, iż jest uczniem Jezusa. Można by podać więcej przykładów. Przychodzi jednak zesłanie Ducha Świętego i wszystko się zmienia.
Po uzdrowieniu chromego Piotr i Jan wykorzystują cud Boży i rozpoczynają ewangelizację. Piotr i Jan z odwagą i mądrze głoszą orędzie o Jezusie zbawicielu i tłumaczą Pisma święte, że to, co się wydarzyło z Jezusem było zapowiedziane Starym Testamencie, że przyjdzie Mesjasz i będzie czynił znaki.
Kiedy władza Żydowska dowiedziała się o tym co Apostołowie mówią i robią wezwała ich do siebie i zakazała cokolwiek mówić w imię Jezusa. Piotr wprost przeciwnie mówi dalej bardzo odważnie. Inne przykłady z Dziejów Apostolskich o odwadze głoszenia Słowa Bożego: Dz 13,46 „Wtedy Paweł i Barnaba powiedzieli odważnie: Należało głosić słowo Boże najpierw wam (chodzi o Żydów). Skoro jednak odrzucacie je i sami uznajecie się za niegodnych życia wiecznego, zwracamy się do pogan”. Oni również z odwagą i w mocy Ducha Świętego głoszą Ewangelię. Inne fragmenty: „Pozostali tam dość długi czas i nauczali odważnie, ufni w Pana, który potwierdzał słowo swej łaski cudami i znakami, dokonywanymi przez ręce apostołów” (Dz. 14,3). „Zaczął on odważnie przemawiać w synagodze (chodzi o Apollosa). Gdy go Pryscylla i Akwila usłyszeli, zabrali go z sobą i wyłożyli mu dokładnie drogę Bożą” (Dz 18, 26). Konkluzja tego jest jednoznaczna, wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym i głosili odważnie Słowo Boże.
Dlaczego tak się działo? Dlatego, że Duch Święty zstąpił, a oni byli ciągle otwarci na Jego działanie. To wcale nie znaczy, że było im łatwo i z łatwością przychodziło im głoszenie słowa Bożego. Całe nauczanie św. Pawła jest dowodem jak wiele miał przeciwności w tym dziele: „Dlatego mam upodobanie w moich słabościach, w obelgach, w niedostatkach, w prześladowaniach, w uciskach z powodu Chrystusa” (2 Kor 12, 10).
Nasza parafia przygotowuje się do ewangelizacji. W sobotę i w niedzielę po domach będą chodzili ewangelizatorzy, którzy przeżywają kurs „Paweł” we wspólnocie SNE w Bielsku Białej. Będą chodzili od mieszkania do mieszkania. Dlaczego? Bo wierzą, że dzisiaj trzeba to robić i mają odwagę, którą w nich wlewa Duch Święty. Czy w ogóle głosisz Słowo Boże? A jeśli tak, czy z odwagą?
Proś więc dzisiaj na tej Mszy św., aby Duch Święty na nowo rozlał się w stosownych darach i wsparł twoją ludzką słabość, by na wzór Apostołów mogliśmy z mądrością, pokorą, ale i odwagą głosić Dobrą Nowinę o Jezusie współczesnemu człowiekowi.