• Parafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w SkoczowieParafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w Skoczowie
  • Parafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w SkoczowieParafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w Skoczowie
  • Parafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w SkoczowieParafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w Skoczowie
  • Parafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w SkoczowieParafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w Skoczowie
  • Parafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w SkoczowieParafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w Skoczowie
  • Parafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w SkoczowieParafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w Skoczowie
  • Parafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w SkoczowieParafialna Wspólnota Modlitewno - Ewangelizacyjna św. Bogurodzicy w Skoczowie

4.12.2012

Temat: Duch pobudza - człowiek wykonuje

teksty: Dz 8, 25-40; Ps 104, 27-34; Łk 2, 25-32

           Dlaczego coś robimy? Kto decyduje o twoich wyborach? Ty sam, czy ktoś inny? Czym kierujesz się, żeby podjąć taką czy inną decyzję? Jeśli teraz myślałeś, to wniosek jest oczywisty: Zawsze - przynajmniej mówię teraz o sobie - kieruję się rozumem, roztropnością, doświadczeniem i wiem, że mam to i to zrobić, w związku z tym analizuję sytuację i podejmuje decyzje. Jest też tak z wami?
           A jak jest w sprawach duchowych? Czy np. w tych sprawach duchowych dotyczących twojego życia religijnego też kierujesz się rozumem? Myślę, że często tak jest. Albo podejmujemy decyzje takie intuicyjne naśladując innych. Przykłady, ażeby można było to zrozumieć. Chodzę do spowiedzi, bo tak kazali, albo kiedy nie ma okazji, nie idę. Podejmuję post, bo jest zwyczaj piątkowy i myślę sobie warto, nie warto, ale skoro tak ksiądz mówił na kazaniu, że Bóg tak chce, to tak robię.
           Czy tak powinno być? Tak! To są właściwe postawy. Popatrzmy jeszcze na jeden może mało doceniony wymiar.
           Pamiętamy scenę z Dziejów Apostolskich z Filipem. Ukazał mu się anioł Pański i tak do niego powiedział:„Wstań i idź około południa na drogę, która prowadzi z Jerozolimy do Gazy: jest ona pusta” (Dz 8,26); „Podejdź i przyłącz się do tego wozu - powiedział Duch do Filipa” (Dz 8, 29); „Duch Pański porwał Filipa i dworzanin już nigdy go nie widział” (Dz 8,39). Inny fragment - Ewangelia, którą przeczytałem dzisiaj o Symeonie: „Jemu Duch Święty objawił, że nie ujrzy śmierci, aż zobaczy Mesjasza Pańskiego” (Łk 2, 26) i dalej czytamy: „Za natchnieniem więc Ducha przyszedł do świątyni” (w.27).
           Co nam Bóg przez to chce powiedzieć? Kto kieruje życiem Filipa, Symeona? on sam, jego rozum, intuicja? Kto? Duch Święty! To Duch Święty tchnie poznanie Filipowi, żeby przyłączył się do człowieka jadącego w wozie. To Duch Święty pobudza Symeona, żeby poszedł do świątyni. To również Duch Święty prowadzi Jezusa. Kilka przykładów: wyprowadził Jezusa na pustynię. Jezus w Nazarecie stwierdza: „Duch Pański spoczywa na Mnie”. „Jezus rozradował się w Duchu Świętym” (Łk 10, 21).
           Moi drodzy! Jaki z tego wniosek?
       Po pierwsze: Mieć świadomość, że Duch Święty jest mi niezbędnie potrzebny. Jeżeli będziemy się kierować tylko naszym rozumem, intuicją, doświadczeniem niestety zbłądzimy. Te decyzje mogą być zniekształcone przez grzech, który jest w nas. Duch Święty natomiast jest Bogiem i jego natchnienia są zawsze poprawne. Tu jeszcze jest temat poprawności rozeznania, ale tego teraz nie będę omawiał.
           Po drugie: Posłuszeństwo Duchowi: „Za natchnieniem więc Ducha przyszedł do świątyni” (Łk 2, 27).
           Często w twoim czy moim życiu może się zdarzyć coś takiego, kiedy wiem, że mam tak robić, i Duch Święty mnie prowadzi, ale? Niestety wtedy może zacząć mocniej działać rozsądek, który podpowiada: to wymysł, głupie gadanie, itd. Dzisiaj musimy prosić, byśmy umieli jednak być posłuszni Duchowi Świętemu, byśmy umieli uznać, że On ma dla nas właściwe podpowiedzi, byśmy wybierali to, co jest dla nas, czy dla dobra innych najlepszym rozwiązaniem. Wracam do Filipa. On też mógł pomyśleć, to jest jakiś poganin, po co się nim zajmować. Duch Święty dawał mu szerszą perspektywę. Nie patrz na to, co jest ludzkim punktem widzenia, Bóg ma dla niego inne plany (np.:ewangelizacja Etiopii).
           Po trzecie: Jezus daje prezent: „Poślę wam innego Pocieszyciela”.
         „Konieczne jest moje odejście” - mówi Jezus i wtedy „Poślę wam innego Pocieszyciela”. Na tym polega Boży plan zbawienia, że Jezus odchodzi i Jego dzieło kontynuuje Bóg Duch Święty. On daje nam przeróżne dary, przede wszystkim dar wiary, byśmy umieli poznać wolę Bożą, umieli rozpoznawać Jego dzieło zbawienia, umieli iść konsekwentnie ku radosnemu spotkaniu z Bogiem w wieczności, itd. On daje nam zdolności i charyzmaty, które pozwalają nam kochać Boga i bliźniego, świadczyć o Jezusie zbawicielu przed innymi. On nas uświęca i uzdalnia do jedności.
           Czy korzystać z tego Prezentu?


Liturgia dnia

Polecamy

Licznik odwiedzin

Odsłon artykułów:
334977

Odwiedzający

Odwiedza nas 102 gości oraz 0 użytkowników.

Datki na ubogich

Prowadzimy też działalność charytatywną. Nasze środki finansowe są bardzo ograniczone, dlatego ogromną pomocą, dającą możliwość wspomożenia większej ilości potrzebujących, będzie każde wasze wsparcie. Serdecznie dziękujemy!

Podajemy konto, z którego pieniądze są przeznaczone na pomoc ubogim.

Rzymskokatolicka Parafia p.w. M. B. Różańcowej w Skoczowie
Akcja charytatywna
Bank Spółdzielczy Skoczów

19 8126 0007 0003 5129 2000 0020

Mapa

Kontakt

ul. Harcerska 12
43-430 Skoczów
Polska

E-mail: bogurodzica@ox.pl
Tel.: (33) 857 71 60